Zmęczona? Oto 4 wskazówki, jak priorytetowo traktować siebie, gdy zostajesz w domu z dzieckiem.
Czasem wydaje się, że mamy niemal chwalą się, jak mało śpią. Jakby bycie zmęczonym było jakimś osiągnięciem. Kiedyś sama byłam taką mamą. Moja uwaga zawsze skupiała się na moim maluszku, dbając, by spał jak najwięcej, bez względu na wszystko. A odpowiednia ilość snu i relaksu jest ważna.
Jednak czasem zapominamy, że my, jako rodzice, także potrzebujemy snu, relaksu i innych rzeczy, które pomagają nam zachować zdrowy rozsądek. Bo na koniec dnia jest tak, jak mówią w samolocie; musisz najpierw założyć własną maskę tlenową, zanim pomożesz innym. Jeśli się wyczerpiesz, nie pomożesz nikomu.
Jak więc zapewnić, by zarówno mama, jak i dziecko miały wystarczająco snu i relaksu? Może słyszałaś powiedzenie „śpij, gdy dziecko śpi”? Cóż, to często łatwiej powiedzieć niż zrobić. Uwierz mi.
Oto 4 wskazówki, które pomogą Ci odzyskać ważny czas dla siebie:
1. Nie ma nic wstydliwego w proszeniu o pomoc
Po urodzeniu syna miałam wrażenie, że aby być idealną mamą, muszę robić wszystko sama. Karmiłam piersią, ubierałam go, zmieniałam pieluchy i tak dalej. W końcu to ja byłam jedyną osobą, która dokładnie wiedziała, jak lubił być kołysany do snu w wózku. I jak prawidłowo trzymać butelkę, gdyby miał ją dostać. A może nie? W momencie, gdy przestałam dążyć do bycia idealną mamą i pozwoliłam rodzicom oraz przyjaciołom pomóc, zdałam sobie sprawę, że to nie tylko mi pomogło, ale także mojemu synowi. Mogłam się zrelaksować i zdrzemnąć, a on miał wypoczętą mamę z większą energią. A moi rodzice i przyjaciele mogli zbudować relację z moim synem. To nazywam sytuacją win-win-win!
2. Nie możesz zrobić wszystkiego
Wszyscy wyobrażamy sobie, jaką mamą chcemy być, gdy zachodzimy w ciążę, a niektórzy myślą o tym długo i intensywnie od dzieciństwa. Ale ważne jest, by nie pozwolić, aby nasze oczekiwania wobec siebie utrudniały macierzyństwo bardziej niż to konieczne. Tak, Twoje maleństwo będzie wyglądać cudownie w dopasowanym stroju, ale być może najważniejsze jest, by było mu ciepło i wygodnie. Wiele mam i tatusiów myśli, że zrobią mnóstwo rzeczy podczas urlopu macierzyńskiego/tacierzyńskiego, ale prawda jest taka, że bycie w domu z maluszkiem wymaga wszystkiego, co masz, i jeszcze więcej. Więc zostaw oczekiwania za drzwiami i priorytetyzuj to, czego potrzebujesz, by zachować zdrowy rozsądek.
3. Priorytetyzuj
Więc Twoje dziecko w końcu zasnęło, a Twój dom wygląda jak po burzy. Twój instynkt? „Muszę to szybko posprzątać, a potem odpocznę”. A potem, zanim się obejrzysz, właśnie gdy siadasz, dziecko budzi się. Tym razem też bez odpoczynku. Ale nie musi tak być, jeśli po prostu postawisz siebie na pierwszym miejscu. Gdy dziecko śpi, czy to w wózku, w łóżeczku, czy może na Tobie, podnieś nogi i nic nie rób*. Absolutnie nic. A gdy dziecko się obudzi, sprzątajcie razem. Z dzieckiem w chuście, na bujaczku lub po prostu na podłodze z zabawkami, jeśli masz jedno z tych dzieci, które najlepiej czują się na podłodze. Albo po prostu zostaw wszystko, aż partner wróci do domu.
4. Zrób trochę ćwiczeń i zaczerpnij świeżego powietrza
Może już to przeżyłaś? Wszystko wydaje się ciemne, jesteś zmęczona i po prostu chcesz zostać w domu, najlepiej przed telewizorem. Ale czy mogłabyś poświęcić sobie zaledwie 10 minut? Zarówno świeże powietrze, jak i ćwiczenia udowodniły, że poprawiają nastrój, obniżają ciśnienie krwi i pomagają zmniejszyć poziom stresu i lęku, co z kolei wpływa na Twój sen. Wyjdź na zewnątrz, poruszaj się i pozwól myślom biec swobodnie! To naprawdę terapia dla zmęczonej duszy.
Podsumowując:
Jesteś wspaniałym rodzicem! Robisz wszystko, co w Twojej mocy dla swojego dziecka, ale po prostu nie da się zrobić wszystkiego. Na koniec dnia trudno nie stawiać dziecka na pierwszym miejscu. Ale zrób sobie małą przysługę; nie stawiaj siebie na ostatnim miejscu. Jesteś tego warta. A tatusiowie; to dotyczy także Was! Wasze dzieci skorzystają, gdy będziecie czuć się sobą. Jeśli masz jedno z tych dzieci, które śpią tylko w ruchu, Sleepytroll Baby Rocker może być dla Ciebie?